Serwis http://ksppolonia.pl zamieścił wypowiedzi Józefa Wojciechowskiego jakie przejkazał dziennikarzom po meczu.
Czy oznacza to początek spadku Polonii do niższych lig?
A może oznacza, że kryzys gospodarczy dotknął również kieszeni największego warszawskiego developera?

Budynek stadionu Polonia Warszawa

• Czy jest pan zawiedziony postawą zespołu?
  Zespół grał dobrze dzisiaj, ale widowisko zepsuł sędzia. Nie wiem dlaczego musimy korzystać z takiej jakości w Polskim Związku Piłki Nożnej, bo jest szereg fajnych, młodych ludzi, którzy wykonują tę pracę dobrze. Sędzia Musiał był traktowany po macoszemu. Był wyznaczany na co trzeci lub czwarty mecz. Teraz siłą rzeczy jest to najlepszy sędzia według mnie. Zaistniał tylko dlatego, że wyznaczony był sędzia, który dla Polonii był wybitnie nieprzychylny. To było rok temu i ja stawiłem sprawę tak, że jeśli ten sędzia będzie nam sędziował to mecz we Wrocławiu oddamy walkowerem. Jeżeli takie rzeczy w związku nie zostaną uregulowane i ucywilizowane to pieniędzy z biznesu do piłki nie będzie. To nie tylko ja, ale także wielu kolegów z biznesu, nikt nie będzie rzucał pieniędzy dla czegoś takiego, że pan z gwizdkiem będzie tworzył widowisko. To jest nagminność, którą mieliśmy w poprzedniej kolejce, dzisiaj na Polonii to się powtórzyło. Ten człowiek zepsuł widowisko. Nie mam wielkiej pretensji do piłkarzy, niemniej jednak ja pieniędzy do piłki wkładał nie będę.
  
  
• Marzenia o mistrzostwie prysły?
  Zapomnijmy o marzeniach i mistrzostwie. Zapomnijmy o czymkolwiek, mamy kadrę trenerską jaką mamy. Można sprowadzić najlepszych piłkarzy skądkolwiek, ale jak widać oni i tak nie muszą być w pierwszym zespole. Ja kupowałem do tego zespołu najlepszych, a oni wręcz nie wchodzą do osiemnastki. Przykład piłkarza, którego sprowadziłem z Izraela. Był tam kapitanem jednego z najlepszych zespołów, a u nas jest tak trenowany, że nie mieści się do grupy 18 piłkarzy. To coś jest nie tak z tą polską piłką.
   
  To nie tylko sędziowie, ale wiele innych rzeczy psują to wszystko. To zaniedbania, które wynikają z długiego okresu. To nie napawa optymizmem, żeby w tym być.
  
  
• Czyli wycofuje się pan z Polonii?
  Tak, wycofuję się z piłki.
  
  
• Na jak długo?
  Na zawsze.
  
  
• Czy mówi pan serio?
  Mówię to bez względu na to jakie wyniki ci piłkarze osiągną w ostatnich meczach. Zostały nam trzy. Moje ideały zostały zszargane, zniszczone. Ja w piłce już nie będę.

Źródło http://ksppolonia.pl

Stadion Polonii Warszawa